Recenzje nie mają wyświetleń.
Kiedy dodałem recenzje pierwszych dwóch płyt wyświetlenia nagle znacznie spadły. Co mnie trochę śmieszy, bo tak na prawdę po to założyłem tego bloga. To kilka pierwszych postów było tylko żeby przyciągnąć widownie co mi się udało. I tak najśmieszniejsze jest to, że najwięcej wyświetleń ma post o tym, że byłem w schronisku. Kurwa ludzie, nie jestem jakimś gimbem, który będzie pisał posty typu: wysrałem się dzisiaj o 19:10. Kogo to obchodzi? Chcę pisać o płytach bo w moim mniemaniu znam się na muzyce.